Wierni fani z wypiekami na twarzy śledzą kolejne doniesienia zza kulis “Stranger Things 5” – sezonu, który zwieńczy tę niezwykle popularną serię sci-fi Netflixa. Co już o nim wiadomo? Kto powróci, a kto zadebiutuje w jego obsadzie? W końcu, kiedy premiera “Strangers Things 5”? Na te i inne pytania odpowiadamy w niniejszym artykule. 

Najnowsze wiadomości

Stranger Things 5 – kiedy premiera?

Na to, kiedy będzie 5 sezon “Stranger Things”, wpływ miało wiele komplikacji po drodze – począwszy od pandemii, na strajkach scenarzystów i aktorów kończąc. Nareszcie jednak, wraz z początkiem 2024 roku ekipa weszła na plan, a przewidywanym, przybliżonym terminem premiery sezonu stała się końcówka 2025 roku.

Premierę wielkiego finału w 2025 roku potwierdził również oficjalnie Netflix. Zniecierpliwieni fani próbują jednak doprecyzować tak ogólny termin na własną rękę, posiłkując się oficjalnym kalendarzem Netflixa na 2025 rok. 

Kilka dat serwis oznacza w nim tytułem serialu, co doprowadziło widzów do konstatacji, iż teaser “ST” zobaczymy 14 maja, pełny zwiastun – 6 lipca, a kolejne dwie części finału – odpowiednio – 11 października i 28 grudnia

Nie jest to pierwszy raz, gdy Netflix wyróżnia poszczególne daty w swoim kalendarzu bez większego związku z faktycznym harmonogramem premier. Czy tym razem będzie inaczej – czas pokaże. Teorie, iż nowy sezon może zostać podzielony na dwa rozdziały, nie są jednak odosobnione. 

Stranger Things: 5 sezon – ile odcinków?

“Stranger Things 5” będzie liczyć 8 odcinków, udostępnianych na dotychczasowych zasadach. Jak bowiem słyszymy z ust Petera Friedlandera, szefa działu seriali Netflixa w USA i Kanadzie:

Fani »Stranger Things« oglądali ten serial w ten właśnie sposób [cały sezon / jego część w dniu premiery – przyp. red.] i myślę, że zmiana tego byłaby dla nich rozczarowująca. Nie dając im dokładnie tego, czego oczekiwali – czyli »Stranger Things« jako doświadczenia sezonowego, przeżywanego razem z bohaterami – dokonalibyśmy, moim zdaniem, zbyt nagłej zmiany.

Wedle zapowiedzi twórców każdy odcinek swoją długością będzie przypominać pełnometrażowy film. Dość powiedzieć, że finał sezonu czwartego trwał aż 2,5 godziny.

stranger things 5 - odcinki

Stranger Things 5 – fabuła

Producent Shawn Levy finał “Stranger Things” określa mianem dużego, kinowego widowiska, które zaledwie przypadkiem dało się poznać jako serial. Jego słowa uzupełnia reżyser i scenarzysta Ross Duffer, który w ostatnim sezonie “ST” dostrzega kulminację wszystkich poprzednich, skalą jednak najbardziej zbliżającą się do 4. odsłony serii.

Jeśli myślicie, że ostatni sezon był szalony, ten jest zupełnie poza kontrolą. Dziki, zwariowany. Naprawdę taki jest. Jest większy. To kompletne wariactwo.

– dorzuca od siebie odtwórca roli Vecny, Jamie Campbell Bower.

David Harbour (ekranowy Jim Hopper) w nowych odcinkach obiecuje zaś usatysfakcjonować wszystkich fanów serialu:

Mówiłem to już wcześniej, ale uważam, że finał jest spektakularny. Myślę, że jest bardzo satysfakcjonujący, jeśli jesteś fanem serialu. Podejmuje wiele wątków, które mogły Was martwić lub nad którymi się zastanawialiście – nie mówię, że zawiązuje je w ładną, zgrabną kokardkę, ale daje satysfakcję porównywalną do zjedzenia upragnionego, dużego posiłku. Nie wiemy, czy będzie to smutne, czy szczęśliwe, ale to właśnie otrzymacie. Da wam to satysfakcję jako fanom serialu. Nie wydaje mi się, byśmy mieli was rozczarować.

Jak widać, niezaprzeczalnie będzie się działo. A co dokładnie? – Na tę odpowiedź będziemy musieli jeszcze nieco zaczekać. Już teraz jednak wiadomo, że akcja serialu osadzona zostanie jesienią 1987 roku, a zatem po sporym przeskoku w czasie (akcja 4. sezonu miała miejsce w marcu 1986 roku). Na tym wcale nie koniec – zgodnie z doniesieniami pewnego konta fanowskiego zawędrujemy bowiem nawet do roku 1989:

Załączony przez nie plakat głosi: „Gratulacje! Absolwenci Hawkins High – klasa z 1989 roku„. Co do tego, czy jest on prawdziwy, czy też zaistniał jedynie w wyobraźni któregoś z bohaterów, przyjdzie nam się przekonać zapewne dopiero podczas premiery.  

Wiadomo również, że sezon 5. “Stranger Things” pozostaje pod znakiem powrotów, zamykających klamrą opowieść z Hawkins:

[Akcja ma miejsce – przyp. red.] głównie w Hawkins i […] dużo dzieje się po Drugiej Stronie […]. Wszyscy w końcu wracają. Wracają do siebie, wracają do Hawkins. Hopper wrócił do Hawkins. Oryginalna grupa znów jest razem – oryginalna grupa chłopców plus Jedenastka. Jest coś interesującego w ponownym spojrzeniu na niektóre dynamiki z 1. sezonu, tyle że na tak wielką skalę 

– zdradził Matt Duffer.
1. odcinek sezonu będzie nosił niepokojący tytuł “Chapter One: The Crawl” (po polsku “Rozdział pierwszy: Pełzanie”, przy czym oficjalnym, polskim odpowiednikiem tytułu jest “Odsiecz”). Otrzymaliśmy też równie mroczny fragment scenariusza odcinka 1.:

CIEMNOŚĆ. Odgłos zimnego wiatru. JĘCZĄCE DRZEWA. I… GŁOS DZIECKA. Śpiewający znajomą piosenkę.

Tytuły kolejnych odcinków również nie są dłużej tajemnicą: 

  • Odcinek 2.: “The Vanishing of …” (“Zniknięcie…”) –  pełny tytuł tego odcinka pozostaje niespodzianką;
  • Odcinek 3.: “The Turnbow Trap” (“Pułapka u Turnbowów”);
  • Odcinek 4.: “Sorcerer” (“Czarownik”);
  • Odcinek 5.: “Shock Jock” (“Elektrowstrząs”);
  • Odcinek 6.: “Escape from Camazotz” (“Ucieczka z Camazotz”);
  • Odcinek 7.: “The Bridge” (“Most”);
  • Odcinek 8.: “The Rightside Up” (“Ta strona”).

Zaprezentowano je w poniższym klipie:

Stranger Things 5 | Zapowiedź | Netflix

Zgodnie z zapowiedziami, 5 sezon “Stranger Things” przyniesienie zamknięcie wątku Drugiej Strony. Rozwiąże też wiele kwestii, które nasuwały się podczas seansu poprzednich sezonów. Wydarzenia zostaną zaś ukazane w ramach dwóch osi czasu, a główną rolę odegra w nich Will.

Jak postrzegają je odtwórcy ukochanych przez widownię postaci? Możemy jedynie zgadywać, posługując się przykładem Mai Hawke – ekranowej Robin – która zdradziła:

Wiem, co wydarzy się wcześniej [przed wielkim finałem – przyp. red.] i jest to niezwykle ekscytujące. Jest to zawsze cudowne, gdy zagadka budowanego świata zaczyna się rozwiązywać, a pytania zaczynają znajdować odpowiedzi. W moim odczuciu było to oszałamiająco wspaniałe i myślę, że widzowie też tak się poczują.

Wciąż otwarta pozostaje kwestia powrotu na ekran Eddiego (któremu odtwórca roli, Joseph Quinn, stanowczo nie zaprzecza). Jeśli chodzi o Max, bracia Dufferowie potwierdzili, że bohaterka przeżyła. Nie wiadomo nadal jednak, czy wybudzi się ze śpiączki. W nowych odcinkach powróci również Vecna.

Wracając zaś do wspomnianego, wielkiego finału, Shawn Levy pozwala oczekiwać po nim ni mniej, ni więcej… doskonałości:

Jeśli spojrzysz na dowolny odcinek »Stranger Things«, zobaczysz, że Dufferowie zawsze mieli obsesję na punkcie, jak to ujęli, idealnego lądowania. Musimy dobrze przyziemić w każdym odcinku i staraliśmy się dobrze przyziemić z końcem każdego sezonu. Więc lepiej uwierzcie, że wszyscy jesteśmy oddani temu, by dobrze wylądować w finale serialu.

– słyszymy.

Odnośnie do idealnego lądowania w finale sezonu miał okazję wypowiedzieć się również wspomniany David Harbour. Lepiej przygotujcie chusteczki: 

To jeden z najlepszych odcinków, jakie kiedykolwiek zrobili. Końcówka tego odcinka [finałowego – przyp. red.] sprawiła, że czytając go – tylko czytając – dotarliśmy do połowy i ludzie zaczęli płakać. Ostatnie 20 minut to już był niekontrolowany płacz […]. 

Twórcy nie idą na kompromisy także w zakresie kategorii wiekowej finałowego sezonu serialu. Zgodnie z doniesieniami fanowskiego konta Stranger Things Update w Stanach Zjednoczonych to już nie TV-14, lecz TV-MA. Mowa zatem o produkcji wyłącznie dla dojrzałej widowni. 

Stranger Things 5 – postępy na planie i relacje zza kulis

Fabuła “Stranger Things 5” niezmiennie intryguje swoją tajemnicą. Od czasu do czasu stojąca za tytułem ekipa pozwala jednak zajrzeć za kulisy produkcji, do której zdjęcia wystartowały w styczniu 2024 roku. 

Zgodnie z komunikatem Netflixa z 15 lipca 2024 roku (potwierdzającym relację braci Dufferów z 3 lipca) osiągnięto już półmetek prac na planie nowego sezonu. Z tej okazji opublikowano też wideo, dzięki któremu możemy znaleźć się po drugiej stronie kamery. Członkowie obsady nie kryją, jak emocjonalną podróż mają za sobą i jak wiele wciąż przed nimi. Zdradzają też, że nadchodzący sezon będzie najlepszym i największym pod względem rozmachu ze wszystkich dotychczasowych.

Szykujcie się, Nerdy! Już wkrótce kolejna (i ostatnia) fantastyczna przygoda – brzmi oficjalna zapowiedź klipu. Znajdziecie go poniżej:

Za kulisami | Stranger Things 5 | Na planie sezonu finałowego | Netflix

Co więcej, na plan zaproszono również fanów!

Behind the Scenes: Fan Edition | Stranger Things 5 | Netflix

O zakończeniu zdjęć poinformowano oficjalnie 20 grudnia 2024 roku: 

Tęsknicie za ulubionymi nerdami ? Wrócili, gotowi (lub nie) na wszystko, co Vecna ​​dla nich zaplanował w ostatnim sezonie ukochanego serialu

Chcąc uczcić ostatni klaps na planie serialu, Ross Duffer podzielił się z widzami emocjonalnym wpisem, w którym powrócił pamięcią do samych początków: 

Opowiadamy tę historię od prawie dekady. Wielu członków obsady dołączyło do nas, gdy byli dziećmi, mieli zaledwie dziesięć lub jedenaście lat. Dla nich to nie było tylko show – to definiująca część ich dzieciństwa. Dorastali na naszych oczach, stając się kimś więcej niż aktorami – stali się rodziną. 

Ale nie tylko obsadę uważamy za rodzinę. Nasza ekipa – z której wielu jest z nami od samego początku – zajmuje szczególne miejsce w naszych sercach. Ich oddanie i pasja były kręgosłupem tej podróży. Wszyscy zaangażowani byli zdeterminowani, aby doprowadzić tę historię do satysfakcjonującego zakończenia. Włożyli w to całe serce i duszę i nie moglibyśmy być bardziej dumni z tego, co osiągnęli. Nie możemy się doczekać, aby podzielić się tym z wami wszystkimi w przyszłym roku. Do tego czasu – koniec i bez odbioru.

Tak znaczący moment upamiętniły w swoich wpisach również gwiazdy produkcji, w tym Millie Bobby Brown, Noah Schnapp, Finn Wolfhard i Sadie Sink, dzieląc się przy okazji licznymi, nieoficjalnymi

Stranger Things – obsada i twórcy 5. sezonu

Obsada “Stranger Things” powróci w dobrze znanym składzie, a zatem kolejno: Millie Bobby Brown, Finn Wolfhard, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp, Sadie Sink, Winona Ryder, David Harbour, Brett Gelman, Joe Keery, Charlie Heaton, Natalia Dyer, Maya Hawke i Jamie Campbell Bower.

Jak zdążyliśmy zaznaczyć wcześniej, wciąż otwarty pozostaje udział w produkcji Josepha Quinna w roli Eddiego Munsona. Oficjalnie potwierdzono za to serialowy debiut Lindy Hamilton (“Terminator”, “Dzieci kukurydzy”), która towarzyszyła bohaterom przez poprzednie sezony, jednak po drugiej stronie ekranu:

Nie wiem, jak być jednocześnie fanką i aktorką. Będę nad tym pracować

– zdradziła.

Czekamy również na debiut nowych bohaterów, w których wcielą się: Nell Fisher, Jake Connelly i Alex Breaux.

Jako showrunnerzy, główni scenarzyści i producenci wykonawczy „Stranger Things” powrócą bracia DufferowieShawn Levy wyreżyseruje zaś kilka nowych odcinków. 

stranger things - obsada

Spin-offy Stranger Things

Fenomen, jakim z czasem okazał się serial “Stranger Things”, w naturalny sposób nasuwa na myśl pytania o jego ewentualne spin-offy. Wielomilionowa publika zapewne nie zastanawiałaby się w końcu dwa razy, czy warto powrócić do świata uwielbianych dzieciaków z Hawkins, z którymi część zresztą dorastała. Bracia Dufferowie doskonale zdają sobie z tego sprawę, nie mówiąc “nie” takiemu pomysłowi:

Jest jeszcze wiele ekscytujących historii do opowiedzenia w świecie »Stranger Things«: nowe tajemnice, nowe przygody, nowi nieoczekiwani bohaterowie

– czytamy.

[…] tak, może będą spin-offy, ale historia Jedenastki, Dustina, Lucasa i Hoppera, ich historie zostały tutaj zakończone. To byłoby na tyle 

– dodaje Matt Duffer.

Nieco więcej informacji ujawniono w trakcie wydarzenia 2025 Next of Netflix, podczas którego Matt Duffer zdradził, iż spin-offów “Stranger Things” w przygotowaniu jest więcej: 

Na tym etapie jest trochę za wcześnie, aby o nich [spin-offach – przyp. red.] mówić, ale jesteśmy głęboko zaangażowani w każdy z nich – dla nas bardzo ważne jest, aby wszystko sygnowane tytułem »Stranger Things« było najwyższej jakości i niepowtarzalne – aby miało powód do istnienia i zawsze wytyczało własną ścieżkę. A także musi być po prostu… niesamowite.

Na razie oficjalnych zapowiedzi brak. Wszyscy, którzy zdążyli już zatęsknić za swoimi ulubieńcami, mogą jednak wybrać się na teatralny spin-off, a zarazem prequel serialu pt. “Stranger Things: The First Shadow”, wystawiany w Phoenix Theatre na londyńskim West Endzie:

To opowieść o tym, jak Henry Creel sprowadził się do Hawkins. I podobnie jak w przypadku każdej odsłony »Stranger Things« było, mamy tu nową, bardzo ważną postać. Tym razem jest to Patty Newby

– mówi Ross Duffer.